Lawendowe żniwa, stosując kompromisy, bo nie chciałam zabierać pożywienia pszczółkom, trzmielom oraz motylom, tylko część naszej lawendy poszło pod sekator, ale jaki to zapach!!!! Szkoda, że nie mogę załączyć pliku z zapachem. Nie wspomnę już o właściwościach uspokajających. Nasi goście będą mogli otrzymać lawendowy woreczek do szafy i tym samym zabrać trochę krzelowskiego lata ze sobą.
stołówka dla trzmieli motylki też nie pogardzą narzędzia i snopy
